Jesienne pieczone!

        Pieczonego jabłka nigdy dosc!                                           Jesien to czas,kiedy jablek jest bardzo duzo,a wszyscy zapominamy jaki to wdzieczny owoc!Pieczone jablko....uwielbiam ten zapach!Kojarzy mi sie z domem,rodziną!przepis no moje zdrowe jabłka!       Skladniki: jablek tyle ile chcecie zjesc,u mnie wylądowaly dosc duze 3 renety!,kasza amarantus,ugotowana,na te 3 jabłka uzylam okolo szklanki,garsc rodzynek, pokruszone orzechy,miod-1 lyzka,mak-2 lyzki,lyzeczka cynamonu.Kaszę i resztę skladnikow mieszamy.Odcinamy gore jablek,tak by powstały "kapelusze"do przykrycia!Wydrążamy jabłka i nadziewamy kaszą.Jabłka przykryc kapeluszami,wkladamy do pieca.....180 st,pieczemy,i tu czas zalezy od rodzaju jablek,ale srednio 30-40 min!Polewwmy roztopioną gorzka czekoladą!Gotowe,pyszne,jesienne jabłka!Smacznego!